Legacy of Divine Tarot

Legacy of Divine Tarot
[Dlaczego Tarot czasami "prawdy nie powie"?]

Zapewne przyczyn tego zjawiska kilka by się znalazło, ale moim zdaniem najważniejsze są trzy. Po pierwsze, jak wspomniałem wcześniej, dla dobra pytającego Tarot może nie chcieć objawić przyszłości. Nie zdarza się to często, ale jeśli już podobna sytuacja wystąpi należy zaufać kartom, które najwyraźniej próbują nam zakomunikować, iż zdobyta wiedza nie byłaby bezpieczna, bądź po prostu okazałaby się nieprzydatna. Drugim poważnym czynnikiem, fałszującym niekiedy wynik rozkładu, jest osoba tarocisty. Zdarzają się przypadki, w których jego pracę można określić jedynie terminami zbliżonymi do szarlatanerii, kuglarstwa i oszustwa. Szkodliwości sesji wróżbiarskiej może dodać zarówno niekompetencja, dyletanctwo tarocisty, jak również jego brak zaangażowania oraz niewłaściwa motywacja. Jednak moim zdaniem największym problemem wróżbity, często wpływającym bezpośrednio na niewłaściwy wynik rozkładu, jest brak predyspozycji ezoterycznych. Istnieją pewne znaki zodiaku szczególnie predystynowane do zajmowania się poradnictwem, psychologią, terapią, astrologią, magią, numerologią, okultyzmem, etc. Są też temperamenty oraz charaktery właściwe sztukom magicznym. I wreszcie w życiu niektórych pojawiają się poważne zainteresowania odpowiadające powyższym, zwykle jednak silnie oparte na zodiaku i osobowości. Pożądane w zawodzie tarocisty talenty i predyspozycje można łatwo zweryfikować chociażby w internecie lub w wielu pozycjach książkowych. Czy wszyscy, zanim wybrali sobie zawód, sprawdzili co jest dla nich właściwe? Po trzecie, najważniejsze i najpowszechniejsze - Tarot nie wyrokuje kategorycznie! Uwaga! Powtarzam. Żadna tarotowa wróżba nie jest definitywnie nieodwołalna. Wynika to z podstawowego prawidła naszej rzeczywistości jakim jest zmienność. Niestałość warunków dotyczy w równym stopniu wnętrza człowieka jak i całego środowiska, w którym funkcjonuje. Jeśli posłużyłbym się przykładem, załóżmy, iż na pytanie: "Czy skończę kiedykolwiek studia?", rozkład kart odpowiedziałby: "Nie". Bo być może faktycznie, stan mojego umysłu na chwilę obecną wskazuje jednoznacznie, iż z powodu braku motywacji, lenistwa, kwestii finansowych, sytuacji rodzinnej, wpływu osób trzecich czy złych doświadczeń z przeszłości żadnych studiów nie mam szans skończyć. Przyszłość jednak może mnie zaskoczyć np. wymagającym pracodawcą, mobilizującym partnerem życiowym, stypendium umożliwiającym utrzymanie poza miejscem zamieszkania czy pobłażliwymi wykładowcami. I po paru latach tarotowe "nie" może zamienić się w rzeczywiste "tak".

Słowem, Tarot zawsze próbuje ukazać nam drogę, którą musimy podążać, jeśli chcemy, by spełniły się jego korzystne przepowiednie. Pokazuje również którędy najwygodniej uciekać od spełnienia niepomyślnych proroctw.